Zarówno budynki wielorodzinne, jak i domy obowiązuje kontrola kominiarska. Należy ją wykonywać co najmniej jeden raz w roku. Prawo jasno precyzuje, że zarówno zarządcy spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot, jak i właściciele prywatnych domów są zobligowani do utrzymywania w należytym stanie technicznym przewodów kominowych, a także instalacji gazowych. Ustawa- Prawo budowlane jasno określa zakres i częstotliwość czynności kontrolnych. (Dz.U. 2013 poz. 1409 z późn. zm.) w art. 62, ust. 1, pkt 1, lit. c stanowi, że: „Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę kontroli: 1) okresowej, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego: (…) instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych)”. Za zlekceważenie obowiązku corocznych przeglądów kominiarskich zarządca budynku lub właściciel domu, może zostać ukarany mandatem w wysokości do 500 zł przez powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. Najczęściej pokutuje w nas rozumowanie, że dopóki nic się nie dzieje, nie potrzebujemy pomocy kominiarza. Dopiero awaria, bądź też dużo poważniejsze zdarzenie, jakim może być pożar komina, zmusza nas do wezwania kominiarza.
Wizyta kominiarza konieczna jest w następujących przypadkach:
– gdy zbliża się okresowa kontrola sprawności technicznej przewodów kominowych
– gdy zakończono budowę budynku
– gdy zakończono przebudowę lub rozbudowę
– gdy planowane jest podłączenie kotła grzewczego
– gdy otwieramy lokal, który musi spełniać wymogi wentylacyjno- sanitarne
– gdy konieczne jest profesjonalne wyczyszczenie kominów
Nie czekajmy do ostatniej chwili, lub do nieszczęśliwego zdarzenia, np. pożaru sadzy
w kominie, który niesie za sobą dużo większe koszty, niż regularne wizyty kominiarza.